Naszym celem w Mother Earth jest sprawić, aby ubrania nie tylko były piękne, wykonane z najwyższej jakości materiałów, wygodne i funkcjonalne, ale chcemy aby przetrwały w szafach naszych klientów jak najdłużej. Zależy nam na tym, ponieważ, jeśli ubranie jest używane długo i wprowadzane do ponownego obiegu, to proces zanieczyszczenia środowiska odpadami tekstylnymi zostaje zmniejszony i spowolniony. A o to właśnie nam chodzi!

Jak to działa? Jeśli ubranie jest dobrej jakości i odpowiednio pielęgnowane, to może przetrwać w naszej szafie bardzo długo. Można je mieć w swojej szafie kilka dobrych lat. I właśnie to ogranicza nadprodukcję ubrań. Dodatkowo, zachęcamy, aby ubrania zawsze trafiały do drugiego obiegu – oznacza to, że w momencie kiedy nadejdzie czas, aby pożegnać się z ulubioną bluzą Mother Earth i zastąpić ją nową, ta stara nie trafi do śmietnika, ale przejdzie w kolejne ręce, które wciąż będą mogły z niej korzystać. Zachęcamy do oddawania ubrań przyjaciółkom, młodszym siostrom czy potrzebującym. Ale pamiętaj, żeby oddać ubranie komuś innemu, oddaj je w takim stanie, w jakim sama chciałabyś je dostać.

Jak to zrobić? Jak utrzymać dobry wygląd ubrań i dobrą jakość przez długi czas? W tym przypadku, poza jakością, bardzo ważna jest odpowiednia pielęgnacja. Przedstawiamy kilka cennych porad, które pomogą w zachowaniu dobrego wyglądu ubrań jak najdłużej.

PRANIE

- Zawsze, pierz ubrania na lewą stronę. To pozwoli zminimalizować powstawanie mikro uszkodzeń na prawej stronie. Ubranie mniej się zmechaci i nie zostanie uszkodzone.

- Postępuj zgodnie z instrukcją na metce pielęgnacyjnej – jeśli ubranie należy prać ręcznie, to koniecznie to zrób. Zachęcamy żeby wszystkie ubrania prać w maksymalnie trzydziestu stopniach. Dlaczego? Ponieważ taka temperatura najmniej niszczy. Im wyższa temperatura, tym bardziej niszczą się struktury materiału, ubrania się kurczą, nitki osłabiają się. Jest to również oszczędność energii, a co za tym idzie, mniejsze zanieczyszczanie środowiska.

- Staraj się prać jak najrzadziej – jak to mówią - częste mycie (ubrań) skraca ich życie ;) Jednak traktuj to powiedzenie trochę z przymrożeniem oka, bo oczywiście każdą plamę należy usunąć. Ale jeśli plam nie ma, a ubranie nie jest często noszone, to naprawdę, nie trzeba go prać po każdym użyciu. Każde pranie sprawia, że materiał delikatnie się przeciera i za każdym razem powstają mikro uszkodzenia. Poza tym, rzadsze pranie wpłynie pozytywnie na ekosystem, nie marnuje się wtedy tyle wody i mniej środków chemicznych trafia do natury.

- Nie pocieraj przy praniu ręcznym! To niestety częsty błąd. Kiedy pierzesz ręcznie i chcesz się pozbyć bardzo uporczywej plamy, to nie pocieraj ubrania mocno w jednym miejscu! Ubrania źle to znoszą. Na delikatnych tkaninach powstaje widoczne przetarcie. Im bardziej naturalna tkanina, tym gorzej będzie wyglądała po takim praniu. Szczególnie źle to znosi tencel i lyocell – zwłaszcza jeśli są naturalnie farbowane. Podczas pocierania, może nawet zejść z nich kolor.

- Pranie w płynie zamiast proszku – Proszek do prania działa jak tarka na ubrania. Zwłaszcza niekorzystnie wpływa na ubrania z nadrukiem, ponieważ je ściera, przez co szybko stracą swoje pierwotne piękno. Zamiast proszku używaj płynu do prania. Jest on zdecydowanie delikatniejszy, a dodatkowo zmiękcza tkaninę, co poprawia jej wygląd.

SUSZENIE

- Niektórych ubrań nie można suszyć w suszarce bębnowej, ponieważ mogą się one skurczyć pod wpływem wysokiej temperatury. Koniecznie sprawdź informacje na metce pielęgnacyjnej.

- Pamiętaj, żeby nie suszyć ubrań na słońcu! Wiemy, że słońce znacznie przyśpiesza proces suszenia, ale niestety może zniszczyć tkaninę. Materiały które są barwione mogą po prostu stracić kolor w miejscu, na które padały promienie słoneczne. W efekcie po suszeniu możemy mieć bluzę do połowy rozjaśnioną przez słońce… a to niestety nie wygląda dobrze.

- Susz na płasko – najlepiej by było, gdyby wszystkie ubrania były suszone na płasko – tak aby nic nie wisiało. A to dlatego, że ubrania, kiedy są mokre, mają tendencję do rozciągania się. Kiedy wiszą, materiał zawsze trochę się naciąga i niestety w wielu przypadkach nie wraca do pierwotnego stanu. Jednak wiemy, że nie zawsze jest to możliwe, aby wszystkie ubrania suszyć w ten sposób, więc susz tak chociaż najdelikatniejsze tkaniny, takie jak lyocell, tencel, cupro, wełna lub na przykład ubrania wykonane z materiału, który ma jakąś nietypową teksturę, na przykład wafelka, albo materiału kreszowanego.

PRASOWANIE

- Używaj jak najniższej temperatury – tutaj znowu ta sama zasada co przy praniu – niższe temperatury pomagają w ochronie ubrania, oszczędzeniu energii, a to wszystko ma wpływ na środowisko.

- Jeśli ubranie jest bardzo delikatne, możesz je dla bezpieczeństwa prasować przez wilgotną bawełnianą szmatkę. To pozwoli uniknąć przypaleń.

- Pamiętaj – nie wszystkie materiały lubią parę wodną – ubrania z poliestru lepiej prasować bez pary.

PRZECHOWYWANIE

To również bardzo ważny element pielęgnacji. Jeśli to możliwe, to większość ubrań składaj w kostkę. To zapobiegnie rozciąganiu się podczas wiszenia, a dodatkowo wieszaki nie wybiją się na ubraniach. Oczywiście są też takie ubrania, które zdecydowanie lepiej powiesić – jak na przykład marynarki czy tkaninowe sukienki.

BONUS

Sól na krew i wino – masz na ubraniu plamkę od wina lub od krwi? Nasza rada – zwilż to miejsce zimną wodą i zasyp solą. Pozostaw na kilka godzin a następnie wypierz normalnie. Po plamie nie będzie śladu.

Ocet zamiast płynu do prania – Mother Earth dba o naturę, staramy się ją jak najmniej zanieczyszczać. Niestety nawet zwykły płyn do płukania już wpływa na zanieczyszczenie środowiska, więc zaczęliśmy używać bardziej naturalnych środków. I tu sprawdza się ocet zamiast płynu do płukania. Wlej go tam, gdzie zwykle wlewasz płyn. Nie dość, że oczyści ubrania z bakterii, nada miękkość, to jeszcze pozytywnie wpłynie na stan pralki usuwając częściowo kamień. Nie bój się o zapach – on znika zaraz po praniu.